Jeszcze dziesięć lat temu marketing w social mediach ledwie raczkował. Dzisiaj, praktycznie każda firma decyduje się co najmniej na prowadzenie profilu na Facebooku. Media społecznościowe to idealne kanały informacyjne nie tylko dla dużych firm, ale też dla małych i średnich przedsiębiorstw — prowadzenie ich jest za darmo i łatwo można dotrzeć do setek potencjalnych klientów. W ostatnich latach swój boom internetowy przeżywają m.in. salony piękności i specjaliści beauty. To właśnie dla nich przedstawimy podstawowe porady, jak prowadzić profil na social mediach.
Na funpageach indywidualnych profesjonalistów lub salonów można zobaczyć ich portfolio i ocenić, czy chcemy skorzystać z usług przez nich oferowanych. W gąszczu takich profili warto poświęcić trochę czasu na wypozycjonowanie strony internetowej salonu (jeśli taką posiadamy). Dzięki temu skierujesz ruch na swoją stronę, a stamtąd przekierujesz ich na swój profil na social mediach. Warto postawić na frazy wskazujące na miejsce salonu np. “manicure Kabaty”.
Po tym, jak użytkownik trafi na twojego funpagea, trzeba zadbać, aby został na nim jak najdłużej i chciał do niego wrócić. Nie prowadź profilu-ducha, na którym posty pojawiają się raz na pół roku. Regularnie postuj artykuły branżowe, informacje o najnowszych trendach. Salony piękności często publikują zdjęcia i filmiki “przed i po” pokazujące pozytywną zmianę np. fryzury. Możesz też prowadzić bloga z recenzjami kosmetyków, opiniami o składzie itp. Dobrą formą postów są tzw. posty angażujące. Najczęściej występują w formie pytań (np. “Czy podoba wam się ten trend?”). Ciekawą metodą są posty konkursowe, w których nagroda to np. zniżka na usługę lub darmowe kosmetyki. Możliwości jest bardzo dużo. Testuj wszystkie pomysły, które ci wpadną do głowy i sprawdzaj, jak twoi odbiorcy na nie reagują.