Czy szkolna świetlica to dobry pomysł?

 

Rodzice dzieci, które uczęszczają już do szkoły najczęściej pracują na cały etat, nierzadko też nie mają żadnego wsparcia ze strony rodziny i sami muszą borykać się z problemem, jaki powstaje w kwestii opieki nad maluchem w trakcie godzin ich pracy.

Oczywistym jest fakt, że dzieci w klasach wczesnoszkolnych mają nieuregulowane zajęcia. Tym samym jednego dnia kończą lekcje o 13:00 a innego już o 11:00 odbywają się ostatnie zajęcia. Najczęściej również to godziny pracy rodziców uniemożliwiają im odprowadzenie dziecka do szkoły, kiedy pierwsze zajęcia odbywają się na przykład koło południa.

Nie ma co ukrywać, że nie wszystkich stać na opiekunkę, która zaprowadzi i przyprowadzi dziecko ze szkoły o wytyczonych godzinach a nawet zajmie się nim aż do powrotu rodziców. Na szczęście w większości placówek powstały inicjatywy, takie jak szkolna świetlica, w której dzieci znajdują opiekę i bezpieczeństwo oraz mogą spędzić czas przed czy po zajęciach szkolnych.

Przykładowo szkoła podstawowa na Mokotowie, jedna z sieci Gaudeamus organizuje świetlicę w godzinach od 7:30 rano do nawet godziny 18:00. W tym czasie uczniowie mogą odrabiać lekcje czy zdobywać nowe umiejętności i odkrywać swoje talenty dzięki proponowanym zajęciom dodatkowym. Wydaje się, że to idealne rozwiązanie bowiem dziecko ma tam szansę na zabawę z rówieśnikami i pogłębianie swojej wiedzy. Co równie istotne, rodzice mogą być wtedy spokojni o ich bezpieczeństwo bowiem opiekę nad dziećmi sprawuje wtedy wykwalifikowana kadra nauczycielska.

 

,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *