Co zrobić z rzeczami po zmarłym?

Czy wiecie, że nawet dwa tygodnie po śmierci nie powinno ruszać się rzeczy po zmarłym? To oczywiście zabobon, zgodnie z którym jego dusza wraca po swoją własność i może z niej przez ten czas korzystać.

Prawda jest taka, że wiele zależy od okoliczności, w jakich nastąpił zgon. Jeśli pod uwagę weźmiemy osobę zmarłą w szpitalu, to jej rzeczy osobiste zostają przekazywane bliskim, którzy mogą nimi dysponować dowolnie. To rodzina jest również zobowiązana do tego, by zarządzić wszelkimi innymi rzeczami, jakie zostawił zmarły.

Nieco inaczej rzecz dzieje się, kiedy zwłoki zostaną znalezione. Nierzadko pobiera się wtedy próbki ubrań do badania. Podobnie jest, kiedy zwłoki znajdują się już w stanie znacznego rozkładu. Niemały problem powstaje wtedy, gdy ciało leży w zamkniętym pomieszczeniu dłuższy czas. Nawet jeśli jest to prywatne mieszkanie osoby zmarłej, to raczej nikt z tych rzeczy już nie skorzysta. Wystarczy, by ciało rozkładało się tylko kilka dni, by całe mieszkanie przeszło nieprzyjemnym, trudnym do usunięcia odorem. W takich sytuacjach niezbędna jest dezynfekcja po zgonie, a wszystkie rzeczy znajdujące się w lokum trafiają do utylizacji. Nie są niebezpieczne, jeśli pod uwagę weźmiemy na przykład tzw. trupi jad. Są raczej nie do użytku ze względu na przykry zapach. Dezynfekcja mieszkania odbywa się najczęściej jednocześnie wraz z ozonowaniem. Dzięki czemu pomieszczenie odzyskuje neutralny zapach, jest też pozbawione baterii.

Jeśli osobiste rzeczy po zmarłym nie zostały naruszone, bliscy mogą nimi dysponować w dowolny sposób. Najczęściej brak akceptacji informacji o zgonie sprawia, że ubrania czy ulubione gadżety pozostają w tym samym miejscu jeszcze przez wiele lat. Inni z kolei pozbywają się ich natychmiast – oddają potrzebującym, przekazują na specjalne akcje społeczne albo sprzedają na kiermaszach.

W zabobony już nikt dzisiaj raczej nie wierzy i to chyba dobrze. Warto podejść do tych kwestii praktycznie, w pełnym bezpieczeństwie dla siebie i otoczenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *